jaka lustrzanka ?

...o sprzęcie - porównania, testy, pytania itp.
Awatar użytkownika
KubaN
Moderator
Posty: 3393
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2006, 10:41
Lokalizacja: Gdańsk GDN/EPGD
Kontaktowanie:

Postautor: KubaN » poniedziałek, 12 lut 2007, 20:59

Arek: Lubisz pisać długie posty, gratuluję wyczerpującej odpowiedzi :) to zadam jeszcze pytanie od siebie :twisted:
czy jakakolwiek odpowiednia dodatkowa soczewka w obiektywie byłaby w stanie zlikwidować lens flare? Przykład: http://www.jetphotos.net/viewqueued_b.php?id=1319578 przy niektórych gwiazdkach zrobiły się takie niebieskie lens-flary
Pozdrawiam, JN

Obrazek

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » poniedziałek, 12 lut 2007, 21:46

Eeee, no KubaN, czepiasz się tych flar :lol:
Pewnie znalazłby się jakiś "filter", co by to zredukował, ale z tego co widzę, zrobiłeś to zdjęcie KITem, więc powiem Ci, że jak na niego, to bardzo dobre zdjęcie i jest to zarazem kolejny dowód na to, że ten podstawowy obiektyw może bardzo dobrze sprawdzać się w ujęciach, w których nie chodzi np. o wydobycie cudownych refleksów załamującego się światła od nierównej i pofalowanej powierzchni kadłuba :D
A poza tym kolega JAG pytał jeszcze o Nikona D40 :twisted:

Osobistych doświadczeń nie posiadam, więc tym razem będzie krótko :wink:
Aparat rzeczywiście jest obecnie najtańszą lustrzanką. Ale to wcale nie oznacza produktu złej jakości. Fakt, że niektóre elementy rażą, jak na przykład plastikowy bagnet (nie radzę podpinać Nikkora 600mm, chociaż oczywiście jest on w pełni kompatybilny). Aparat zapewnia pełną kompatybilność ze wszystkimi obiektywami Nikkor oraz lampami Nikon serii SB. Naturalnie próżno tam szukać gniazda wężyka spustowego, czy gripa (ten dostępny jest od modelu D80). Gabarytami przypomina 350D/400D. Ale nie jest tak źle...

Aparat ma bardzo skuteczny, precyzyjny autofokus, spokojnie dorównujący D80, czy EOSowi 350D. Oferowany jest wyłącznie w zestawie z obiektywem 18-55mm, w którym oprócz cichego silnika Silent Wave Motor (SWM) użyto szkła ED :!: , co jest wyjątkiem w tej klasie. Dzięki temu zdjęcia są bardzo dobrej jakości, jak na KIT. LCD 2.5" :!: , menu ekranowe po polsku, z wyświetlanymi podpowiedziami w momencie, gdy ekspozycja nie jest prawidłowo ustawiona (np. gdy fotografowany obiekt jest za ciemny lub za jasny), obsługa kart SDHC.

Moim zdaniem jest to świetny stosunek jakości do ceny. Dla początkującego użytkownika pełen wypas wyposażony we wskazówki co zrobić, by zdjęcia były jeszcze lepsze. Gdyby nie ten plastikowy bagnet....
Pozdrawiam serdecznie
Arek

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » poniedziałek, 12 lut 2007, 22:38

Szymik pisze:A ja ostanio kupilem taki zestaw
Olympus E-500 + ob. 14-45 + ob. 40-150
Co o tym sprzecie sadzicie (daje wam kolejny powod do sprzeczek;-) )
Jak narazie fotki nie wychodza rewelacyjnie ale to moja pierwsza lustrzanka wiec trzeba sie wiele nauczyc.


Z tym sprzętem zetknąłem się niemal przypadkowo dawno temu.
Uważam tego Olka za całkiem porządny sprzęt. Zakres obiektywów Zuiko też jest całkiem całkiem. Jakość zdjęć powinna być bardzo dobra, zwłaszcza w zakresie do ISO 400.
Obawiam się jedynie, że trudniej Ci będzie dobrać w przyszłości dodatkową optykę, gdybyś oczywiście chciał rozszerzyć swój zestaw, bo ta nie jest zbyt popularna w Polsce, a przez to trudniej dostępna. Gdybyś chciał dokupić lampę, polecałbym rozważenie zakupu czegoś ze stajni Metz (oprócz Olympusa oczywiście).
Wiem, że Sony zazdrościło Olympusowi tej lustrzanki, zanim stworzyło swoją Alfę.
Pozdrawiam serdecznie

Arek

Awatar użytkownika
KubaN
Moderator
Posty: 3393
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2006, 10:41
Lokalizacja: Gdańsk GDN/EPGD
Kontaktowanie:

Postautor: KubaN » wtorek, 13 lut 2007, 01:26

Dorzuce jeszcze jedno swoje pytanie:
Canon 100-400 L IS USM vs Sigma 80-400 APO EX DG OS

jest co porównywać? w sumie wiem że głupie pytanie... i tak odp. będzie jednoznaczna, ale chciałbym się dowiedzieć, dlaczego nie sigma... i tak kupuje canona i nie zmienie zdania :twisted: tylko tak z czystej ciekawości...
Pozdrawiam, JN

Obrazek

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » wtorek, 13 lut 2007, 21:42

Może Cię KubaN zaskoczę, ale główna odpowiedź na Twoje pytanie "dlaczego nie Sigma" brzmi: bo masz lustrzankę Canona a nie lustrzankę Sigmy.

Oczywiście obiektywy różnią się między sobą, ale nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, który lepszy.

Zarówno Sigma, jak i Canon mają coś, czego nie ma ten drugi. I tak:

1) Sigma 80-400 posiada obudowę EX (wysokiej jakości materiały, solidna konstrukcja - znaczek EX do czegoś zobowiązuje). Canon 100-400 jak zwykle w tej klasie obudowę ma solidną, a więc na początek 1:1.

2) Uchwyt mocujący statywu znajduje się na wyposażeniu obydwu obiektywów - na razie 2:2,

3) Długość ogniskowej: Sigma - 80-400mm, Canon - 100-400mm, delikatne 3:2 dla Sigmy,

4) Światło w obu przypadkach f/4.5-5.6, a więc 4:3,

5) Soczewki/grupy: Sigma 20/14, Canon 17/14, mimo wszystko po jednym punkcie dla obu "szkiełek" - 5:4,

6) Przysłona minimalna: Sigma f/22-32, Canon f/32-38, Canon wyrównuje 5:5,

7) Liczba listków przysłony: Sigma 9, Canon 5, plus dla Sigmy za efekty na zdjęciach, ale dla mnie nadal remis 6:6,

8 ) Kąt widzenia w stopniach (uśredniony): Sigma 30.3-6.2, Canon 24.0-6.1 - 7:6 dla Sigmy,

9) Powiększenie maksymalne: w obydwu przypadkach 1:5 (0.20x) - 8:7,

10) Dystans minimalny: identyczny dla obu obiektywów - 180 cm, a więc po punkcie 9:8,

11) Waga - wiadomo, zazwyczaj wyższa jakość => większa masa, w tym przypadku jednak obydwa szkła prezentują wyrównany poziom, więc przy Sigmie 1750 g i Canonie 1380 g punkt dla Canona - 9:9,

12) Stabilizator optyczny: w obu obiektywach, dwa tryby pracy, nadal remis 10:10,

13) Konwertery - w jednym i drugim obiektywie istnieje możliwość podpięcia konwerterów tele, po punkcie 11:11,

14) Wewnętrzne strojenie: naturalnie w obu, 12:12,

15) Wewnętrzny zoom: brak i w Canonie i w Sigmie (w obu występuje blokada ogniskowej), 13:13,

16) Soczewki asferyczne i niskodysperyjne: (zgadnijcie :wink: ) -> 14:14,

17) Możliwość ręcznej regulacji ostrości w trybie AF: tu jest i tam jest :wink: , 15:15,

18 ) Gwarancja: (niespodzianka) Sigma 3 lata (EX) z możliwością przedłużenia o kolejne 2 lata u dystrybutora (trzeba pytać bo nie u każdego), Canon marny 1 rok - duży plus dla Sigmy - 16:15,

19) Silnik ultradźw.: Sigma brak, Canon USM, a więc 16:16,

20) i wreszcie cena (nowe produkty, polska dystrybucja): Canon jest o kilkaset zł tańszy od Sigmy, a więc ostatecznie: Sigma 16:17 Canon.

Sorry za znów obszerny post (przynajmniej nikt nie zarzuci mi, że nabijam licznik :twisted: ), ale jak widać różnice nie są znaczne. Oczywiście można zarzucić Sigmie brak w tej wersji HSM, ale za to ma znacznie dłuższą gwarancję, większy zakres ogniskowych i dzięki temu również większy kąt widzenia. Canon jest wyraźnie lżejszy, i można go zdecydowanie bardziej przymknąć (tylko kto używa w cyfrówce f/38 ).

Obydwa obiektywy można podłączyć do pełnej klatki, ale znacznie lepiej sprawują się przy APS-C, zwłaszcza w górnym krańcu ogniskowej. Wyraźniej to widać w Sigmie, w której jakość obrazu spada wyraźnie w promieniu powyżej 15 mm od centrum kadru. Jednak w promieniu 0-15 mm od centrum (rozmiar nieznacznie większy od APS-C) jakość jest stabilna na bardzo wysokim poziomie - Sigma 80-400 naprawdę przy Canonie 100-400 może chodzić z podniesioną głową.

Więc dlaczego Canon? Bo Lustrzanki Canona najlepiej współpracują z obiektywami Canona, zwłaszcza, że brak HSM w Sigmie może znacznie wydłużyć czas pracy AF; bo Canon jest znacznie lżejszy; bo te dodatkowe 20 mm ogniskowej tak wielkiej różnicy nie robią, kąt widzenia też nie. A poza tym Canon jest biały :-p.
Pozdrawiam serdecznie

Arek

JAG

Postautor: JAG » wtorek, 13 lut 2007, 21:57

Arek, WIELKIE dzieki za wyczerpujące odpowiedz na moje pytania :D
juz mysle nad nastepnymi :twisted: 8)

Awatar użytkownika
muflon
Posty: 80
Rejestracja: środa, 08 lis 2006, 14:57
Lokalizacja: LSZH
Kontaktowanie:

Postautor: muflon » wtorek, 13 lut 2007, 22:05

Ja bym tą listę skrócił do dwóch zalet Canona względem Sigmy :)

- USM.... i tu w zasadzie można by skończyć :) bo samo to (szybkość AF) IMHO przesądza sprawę
- zoom "pompka" vs. pierścień. W tym zakresie (i przy takim użyciu) to pierwsze jest po prostu lepsze. Niektórzy przyznają to od razu, inni po roku używania ;-) ale tak jest.

Tak naprawdę to właśnie brak odpowiednika 100-400IS jest główną wadą innych systemów względem Canona jeśli chodzi o spotting. No chyba że kogoś stać na zestaw D2X+200-400/4VR.... ;-)

Swoją drogą jestem zaskoczony że Sigma jest droższa od Canona... zawsze wydawało mi się , że jest odwrotnie.

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » środa, 14 lut 2007, 01:07

No jest kilka powodów, dla których Sigma jest mimo wszystko droższa od Canona.
Tak naprawdę boli tylko brak HSM. Mnie osobiście dziwi, by w obiektywie klasy (EX)clusive o takim szerokim zakresie nie było napędu ultradźwiękowego. Chociaż z drugiej strony Canon też nie zamontował w 100-400 swej topowej wersji Hi-Speed Ring-USM (w żadnej długiej stałce też go nie ma).
"Pompka" istotnie jest łatwiejsza w użyciu, jeśli chce się szybko i płynnie zmienić ogniskową, nawet w pełnym zakresie. Ale moim zdaniem pierścień od biedy może być. Ja bym nie narzekał :wink:

"Tak naprawdę to właśnie brak odpowiednika 100-400IS..." A po co Sigmie odpowiednik 100-400IS? Ma 80-400OS i jakością nie odbiega w dolnym zakresie od Canona. Tak naprawdę jedynie USM daje Canonowi wyraźną przewagę (Sigma jest sama sobie winna).
Pozdrawiam serdecznie

Arek

Awatar użytkownika
muflon
Posty: 80
Rejestracja: środa, 08 lis 2006, 14:57
Lokalizacja: LSZH
Kontaktowanie:

Postautor: muflon » środa, 14 lut 2007, 10:15

Arek pisze:Chociaż z drugiej strony Canon też nie zamontował w 100-400 swej topowej wersji Hi-Speed Ring-USM (w żadnej długiej stałce też go nie ma).

Hmm... nie wiem do końca o jakim Hi-Speed USM piszesz... z tego co kojarzę, to USMy są dwa: "zwykły" (właśnie Ring USM), i micro-USM, taka proteza, stosowana w kilku najtańszych obiektywach (m.in. w japońskiej wersji kita). Masz może jakieś linki? A może miałeś na myśli IS? bo tu rzeczywiście są co najmniej trzy rodzaje i w 100-400 jest "jedna wstecz". A niedługo pewnie już dwie, bo chodzą plotki... ;-)

HSM to mimo wszystko nie ta liga... porównywałem 70-200/2.8 Sigmy z 100-400 i szybkość jest w najlepszym razie podobna (pomijając ciemne pomieszczenia, gdzie oczywiście daje o sobie znać f/2.8).

Arek pisze:Ale moim zdaniem pierścień od biedy może być. Ja bym nie narzekał :wink:

W Fairford w tamtym roku przez bite pięć dni siedziałem fotel w fotel z kolegą, który miał wypożyczoną 50-500 i dość mocno się wymienialiśmy obiektywami, w celach "poznawczych" :) Wniosek był jeden: Sigma jest dobra, Canon jest lepszy :) W szczególności: pierścień ssie (przy takim zakresie), pompka rządzi :mrgreen:

Arek pisze:"Tak naprawdę to właśnie brak odpowiednika 100-400IS..." A po co Sigmie odpowiednik 100-400IS? Ma 80-400OS i jakością nie odbiega w dolnym zakresie od Canona.

Miałem na myśli bardziej popularne systemy jako takie - Nikon, Pentax, Minolta (czy jak tam się dzisiaj nazywa ;-)). Tak, wiem, SD9 ;-)

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » środa, 14 lut 2007, 21:53

USMy są trzy: Micro USM (tańsza wersja, o której wspomniałeś, zresztą są dwie generacje tego silnika), zwykły USM stosowany w około 90% obiektywów oraz pełny pierścieniowy Ring-USM (równie cichy co standardowy USM, ale szybszy), zastosowany obecnie, o ile się nie mylę, jedynie w czterech obiektywach Canona. Właśnie o tej wersji myślałem.
Pozdrawiam serdecznie

Arek

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » środa, 14 lut 2007, 21:56

BTW: jeśli chodzi o IS to Canon musi gonić Nikona w tej materii. Nikon jakiś czas temu już wprowadził stabilizator następnej generacji, umożliwiający wydłużenie czasów o 4 kroki. Pewnie też dlatego chodzą już pogłoski... :wink:
Pozdrawiam serdecznie

Arek

Awatar użytkownika
KubaN
Moderator
Posty: 3393
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2006, 10:41
Lokalizacja: Gdańsk GDN/EPGD
Kontaktowanie:

Postautor: KubaN » środa, 14 lut 2007, 22:29

To ja chyba poczekam na ten następny IS a w między czasie uzbiera się odpowiednia kwota ;)
Pozdrawiam, JN

Obrazek

Awatar użytkownika
muflon
Posty: 80
Rejestracja: środa, 08 lis 2006, 14:57
Lokalizacja: LSZH
Kontaktowanie:

Postautor: muflon » środa, 14 lut 2007, 22:43

Arek pisze:USMy są trzy: Micro USM (tańsza wersja, o której wspomniałeś, zresztą są dwie generacje tego silnika), zwykły USM stosowany w około 90% obiektywów oraz pełny pierścieniowy Ring-USM (równie cichy co standardowy USM, ale szybszy), zastosowany obecnie, o ile się nie mylę, jedynie w czterech obiektywach Canona.

Hmm, kilka linków podrzuconych przez kolegów z Canon Board ;-)
http://www.canon.ca/digitalphotography/ ... =182&tid=6
http://photo.net/equipment/canon/lens-motors
http://en.wikipedia.org/wiki/Canon_EF_lens_mount
http://photonotes.org/articles/beginner ... #lensmotor
http://chall.ifj.edu.pl/~sapinski/pst/silniczki.shtml

Edit: a właściwie, to formalnie rzecz biorąc żaden z nas nie ma racji :) http://photonotes.org/articles/beginner ... s.html#ftm - owszem, jest trzeci USM, stosowany w kilku starszych obiektywach i długich stałkach. Jest on starszą konstrukcją ;-) zastąpioną w większości nowych obiektywów przez prawdziwy Ring USM, w którym ostrzenie ręczne robi się bez elektronicznych sztuczek. Natomiast nie ma różnicy w szybkości AF, jedyna różnica to sposób realizacji FTM.

Arek pisze:BTW: jeśli chodzi o IS to Canon musi gonić Nikona w tej materii.

Już nie :mrgreen: Nowy 70-200/4IS ma stabilizator reklamowany na 4EV :)

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » środa, 14 lut 2007, 23:30

Hmm, no to rzeczywiście coś jest nie tak, albo odmiennie traktowane są różnie wersje.
Oto przykład takiego różnego nazewnictwa:
http://www.usa.canon.com/app/pdf/lens/EFLensChart.pdf

Rozmawiałem z p. Woźniakiem, Product Managerem Canona, mam w ręku CanonOne Magazine 2006 English Edition Canon Europa no i z obu źródeł wynika, że USM, micro USM i Ring-USM (full) to trzy różne motory. Nawet kiedyś dotarłem w necie do schematu takiego ringa i jego różnic względem USM.

Może przyczyną jest to, że np. Canon Europe to zupełnie co innego niż Canon USA (bo tak w wielu przypadkach może być). Znalazłem na to dowód tu:
http://photography-on-the.net/forum/archive/index.php/t-86302.html

Można czasem zgłupieć... :wink:
Pozdrawiam serdecznie

Arek

Arek
Posty: 491
Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Arek » środa, 14 lut 2007, 23:35

muflon pisze:Już nie :mrgreen: Nowy 70-200/4IS ma stabilizator reklamowany na 4EV :)


Ano rzeczywiście:
http://www.dpreview.com/news/0608/06082414canon70-200f4lens.asp


Ale najlepsze jest to, że np. w EF 50mm f/1.4 mamy microUSM który też ma (jako chyba jedyny) wbudowany FTM :lol: Czwarty rodzaj :?: :!: hehehehe
Pozdrawiam serdecznie

Arek


Wróć do „Sprzęt fotograficzny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości