http://www.quest4cameras.com/viewproduc ... id=3150835
czy może poczekać pół roku lub dłużej, może u nas za tyle się kupi?
a co z gwarancją? chyba nikonowska z usa nie obowiązuje w EU, czy
ktoś ma jakieś doświadczenia z tym? czy warto zaryzykować brak gwarancji?
nowy D200 za 3 tysie
- marcinha
- Posty: 48
- Rejestracja: poniedziałek, 24 wrz 2007, 10:18
- Lokalizacja: Sopot
- Kontaktowanie:
- Michun
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek, 18 lip 2006, 11:55
- Lokalizacja: EPGD mam zaraz za lasem.
- Kontaktowanie:
Jeśli chodzi o naprawy gwarancyjne w Nikonie to i tak byś chyba wiele nie stracił. Ja dałem obiektyw do serwisu na naprawe gwarancyjną w czerwcu, a gotowy był pod koniec......sierpnia. I z tego co wiem ze sklepów fotograficznych u nich to jest norma. Dzwoniłem do nich kilka razy żeby ich pogonić ale bez skutku. Nie nastawiał bym sie chyba na te gwarancję. Z reszta kilka osób zna mroczną historię mojego sprzętu w serwisie.
Ostatnio zmieniony piątek, 12 paź 2007, 16:42 przez Michun, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam.
________________________________
...:::Ελληνική Πολεμική Αεροπορία:::...
________________________________
________________________________
...:::Ελληνική Πολεμική Αεροπορία:::...
________________________________
- marcinha
- Posty: 48
- Rejestracja: poniedziałek, 24 wrz 2007, 10:18
- Lokalizacja: Sopot
- Kontaktowanie:
- Michun
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek, 18 lip 2006, 11:55
- Lokalizacja: EPGD mam zaraz za lasem.
- Kontaktowanie:
Posypał się Auto Focus w Nikonie 55-200mm f/4-5.6G DX. Wada nie jest chyba dosc częsta w kazdym razie naprawa z tego co sie dowiedziałem trwa jakies pół godzinki więc widac jak olewają klientów.
Pozdrawiam.
________________________________
...:::Ελληνική Πολεμική Αεροπορία:::...
________________________________
________________________________
...:::Ελληνική Πολεμική Αεροπορία:::...
________________________________
- marcinha
- Posty: 48
- Rejestracja: poniedziałek, 24 wrz 2007, 10:18
- Lokalizacja: Sopot
- Kontaktowanie:
- Persy
- Posty: 106
- Rejestracja: środa, 19 kwie 2006, 20:56
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
- marcinha
- Posty: 48
- Rejestracja: poniedziałek, 24 wrz 2007, 10:18
- Lokalizacja: Sopot
- Kontaktowanie:
- Persy
- Posty: 106
- Rejestracja: środa, 19 kwie 2006, 20:56
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 491
- Rejestracja: sobota, 11 lis 2006, 14:05
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Aparat oczywiście w bardzo atrakcyjnej cenie. O gwarancji zapomnij - problem w Polsce jest już nawet z egzemplarzami kupionymi w Niemczech, a co dopiero w USA. Chodzi o to, że każdy egzemplarz ma w pudełku międzynarodową kartę gwarancyjną z fabrycznie nadrukowanym numerem seryjnym danego sprzętu, przy czym w każdym kraju występuje ścisła ewidencja numerów seryjnych egzemplarzy przeznaczonych do sprzedaży w ramach oficjalnej dystrybucji Nikona w danym kraju. W ramach UE jeszcze jakoś idzie to załatwić (czasem z wielkimi trudnościami), ale w przypadku USA praktycznie szanse są nikłe.
Oczywiście polska dystrybucja Nikona dodaje jeszcze zazwyczaj polską kartę gwarancyjną, która nie posiada nadrukowanego numeru seryjnego (ta karta winna być stosowana w Polsce zamiast karty międzynarodowej). Niestety w ewidencji mogą sprawdzić numer z tabliczki znamionowej na korpusie, więc nie warto samemu wpisywać numeru aparatu z USA na polskiej karcie. Odeślą na pewno "z podziękowaniami".
Co do usterki obiektywów - awaria autofokusa należy do najczęstszych usterek w Nikkorach (najczęstszych, to nie znaczy częstych w ogóle). Obiektywy Nikona nie psują się częściej niż Canona. Obiektywy z wysokiej półki często mają trwalszą i lepszą optykę, dłużej wytrzymującą próbę czasu niż produkty Canona. Wszystko jednak zależy głównie od tego, jak się dany sprzęt użytkuje.
Ostatnia sprawa: serwis Nikona w Polsce pozostawia wiele do życzenia w kwestii szybkości realizowania napraw (gwarancyjnych i pogwarancyjnych). Nie dotyczy to tylko i wyłącznie klientów indywidualnych, ale także podmiotów prawnych.
Takie są fakty...
Oczywiście polska dystrybucja Nikona dodaje jeszcze zazwyczaj polską kartę gwarancyjną, która nie posiada nadrukowanego numeru seryjnego (ta karta winna być stosowana w Polsce zamiast karty międzynarodowej). Niestety w ewidencji mogą sprawdzić numer z tabliczki znamionowej na korpusie, więc nie warto samemu wpisywać numeru aparatu z USA na polskiej karcie. Odeślą na pewno "z podziękowaniami".
Co do usterki obiektywów - awaria autofokusa należy do najczęstszych usterek w Nikkorach (najczęstszych, to nie znaczy częstych w ogóle). Obiektywy Nikona nie psują się częściej niż Canona. Obiektywy z wysokiej półki często mają trwalszą i lepszą optykę, dłużej wytrzymującą próbę czasu niż produkty Canona. Wszystko jednak zależy głównie od tego, jak się dany sprzęt użytkuje.
Ostatnia sprawa: serwis Nikona w Polsce pozostawia wiele do życzenia w kwestii szybkości realizowania napraw (gwarancyjnych i pogwarancyjnych). Nie dotyczy to tylko i wyłącznie klientów indywidualnych, ale także podmiotów prawnych.
Takie są fakty...
Pozdrawiam serdecznie
Arek
Arek
- marcinha
- Posty: 48
- Rejestracja: poniedziałek, 24 wrz 2007, 10:18
- Lokalizacja: Sopot
- Kontaktowanie:
Wróć do „Sprzęt fotograficzny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości