Elegnacki kompakcik do 1500

[baku]

Tak jak w temacie. Kryteria sa 3 - cena do 1500, wyglad ladny(taki damsk stylowy:P i godna jaksoc zdjec.

Tradycyjnie zaczalem od Canona IXUS 860 IS ale jak spojrzalem na przykladowe zdjecia to kwas jest.

No to co kupic(tradycyjnie czekam na fachowa opinie Arka:)

[Bartek]

Ja bym wybieral z Sony serii W, powiedzmy tak od w80 w gore, lub Nikona S200, S510, S700. Stylowe, ladne, stosunkowo male i naprawde bardzo dobre zdjecia. szczególnie z tych nikonow.

Co do samej jakosci zdjec z Sony kolory sa bardziej nasycone, niektorzy mowia ze zbyt mocno. Co do Nikona, bardzo niski poziom szumow jak na klase zwyklego kompaktu, zdjecia bardzo ostre zero mowy o jakims mydle. Niestety Nikon ma to do tego, ze zalatwianie czegokolwiek w tej firmie wiąże sie z czekaniem tak "cirke ebałt" 3miechy :/ i to mnie by trosze odstraszyło.

[Machoni]

Proponuję Olympus SP-550 UZ, naprawdę ciekawy sprzęt:
Zapraszam do lektury: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5664&p=0 , a tu ceny: http://www.skapiec.pl/strona/szukaj/?sz=& ... &x=35&y=20
Co ważne, ma mocną obudowę, apron w Limie nie dał rady, aparat działał bez zarzutu, a rysa była 1

[Arek]

...tradycyjnie czekam na fachowa opinie Arka:)

Eeeee tam... Fachowo, niefachowo, ale odpowiem tak:

Najlepsze jakościowo zdjęcia robią z mojego doświadczenia Canony serii Powershot A. I tu właśnie ciekawostka, którą Baku zauważył - Ixusy pracują generalnie na tych samych lub analogicznych podzespołach, a jakość zdjęć wyraźnie się różni. Nikt nie wie dlaczego

Wadą Powershotów A jest stosunkowo kiepska jakość obudów. Pokrętła chodzą tak jakoś nijako, niezależnie czy weźmiesz do ręki model sprzed dwóch lat czy obecny. Ixusy są znacznie lepiej wykonane. Są idealne dla kobiet, które przywiązują wagę do wyglądu i ogólnej estetyki aparatu, ale niewiele wiedzą o jakości zdjęć i mało je to obchodzi.

Jedne z najlepiej wykonanych aparatów to Panasoniki, szczególnie TZ i FZ (te drugie są duże i chyba Bakowi nie o taki chodzi). W każdym razie wszystko jest idealnie zgrane, świetnie dopasowane i chodzi delikatnie, jak w zegarku. Bardzo ostre obiektywy Leica i stabilizacja obrazu też przemawiają na korzyść. Aby jednak zrobić dobre, niezaszumione zdjęcie, potrzeba focić przy dobrym świetle w słoneczny dzień. W przeciwnym razie albo kontrast będzie gorszy, kolory jakieś krzywe, albo będzie widać ziarno. Zdjęcia wieczorne/nocne to już niższa klasa średnia. Trzeba włożyć matryce i procesory z Powershotów A

Dalej mamy Sony. Szczególnie ładne są modele serii W. Przyzwoite wykonanie, chrom tu i ówdzie też dodaje uroku i jest naprawdę starannie wykonany. Zdjęcia przyzwoite, nie tak dobre jak w Powershotach, ale zdecydowanie lepsze od zmierzchowych Panasonika. "W" to bardzo popularna seria, zarówno wśród kobiet (bo ładne), jak i mężczyzn (bo całkiem dobre). Trzeba tylko pamiętać, że są to aparaty klasy 'point and shoot'. Żadnych cudów, zaawansowanej konfiguracji ekspozycji. Są jednak tanie i każdy może znaleźć coś dla siebie, bo rozpiętość modeli jest bardzo duża.

Olympusy są także bardzo przyzwoite. SP-510, SP-550 i SP-560 robią przyzwoite foty, ale trzeba niestety w miarę możliwości unikać max. zoomu. W niektórych przypadkach my na przykład stwierdziliśmy ogólny spadek jakości zdjęcia na długim końcu ogniskowej. Poza tym chwyt marketingowy w stylu ISO 6400 mówi chyba sam za siebie. Z Olympusów kompaktowych korzystnie wypadają w ogólnej ocenie modele serii mju oraz FE. Też z wyglądu im niczego nie brakuje. Jakość zdjęć porównywalna - średnia. Możliwe winietowanie większe niż u konkurencji.

I na koniec: Aparaty kompaktowe z wewnętrznym obiektywem (jak np. Sony serii T) odznaczają się zazwyczaj skromniutkim zoomem optycznym i możliwością przypadkowego zasłonięcia obiektywu podczas fotografowania. Zdarza się to zwykle kobietom posiadającym długie pazurki Takie aparaty są jednak wytrzymalsze na uszkodzenia i zanieczyszczenia, niż aparaty z wysuwaną optyką, która częściej się zacina na skutek np. dostania się do wewnątrz ziaren piasku, które blokują prowadnice obiektywu.

[Arek]

I zgodnie z przewidywaniami Canon odświeży nieco swoje Powershoty serii A.

Rewolucji na razie nie będzie:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6839