GDN-STN-LHR-STN-GDN

...fotoreportaże z wypraw (bez relacji z wyjazdów spotterskich)
Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

GDN-STN-LHR-STN-GDN

Postautor: MarcoPolo » wtorek, 07 paź 2008, 22:03

Relacja będzie, jeżeli podróż będzie udana :D .
Dlatego bardzo proszę ekspertów o wszelkie możliwe porady w tym temacie.

Za dwa tygodnie zamierzam przeprowadzić rekonesans (przed identyczną, lecz trudniejszą wycieczką miesiąc później) w cenie 2 gr na trasie, jak w temacie.
Wylot z GDN 9:50, powrót z STN 6:10 następnego dnia (dni robocze).
Nie zamierzam zwiedzać Londynu, tylko od razu udać się na Heathrow i pochodzić tam z kamerą, niestety bez statywu, aż do nocy (najlepiej chyba zacząć od trawnika przy Myrtle Avenue - wysiadka przy Hatton Cross).

Pytanie zasadnicze: jak najtaniej i względnie szybko tam dojechać (bilet w obie strony) ze Stansted? Proszę tylko o sprawdzone rozwiązania.
Czy są miejscówki, z których dobrze widać (nad płotem) pas 27R w części, gdzie zasadniczo może być akcja? (27L chyba jest tu zupełnie bez szans?)
O której muszę być z powrotem na STN?

Oczywiście będę wdzięczny za wszelkie przydatne wskazówki, bo pewnie jest wiele spraw, o których mogę nie wiedzieć.


EDIT:
Czyżbym był pionierem na takiej trasie?
Jakem Marco Polo - nie boję się! :lol:
...ale każda uwaga może być niezwykle cenna. :wink:

Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

Postautor: MarcoPolo » środa, 08 paź 2008, 21:25

Na razie, poza info o wszystkich "oficjalnych" miejscówkach, dowiedziałem się, że na parkingach w wewnętrznej strefie (przy terminalach):
"There are signs up on the roofs on the car parks saying that you must not look at the aircraft, and to leave immediately."
Bywają też znaki "NO AIRCRAFT SPOTTING".

I jeżeli stoi się przy samym płocie (który w dodatku ma blachę w najbardziej przydatnym miejscu), to też bardzo szybko można zostać "pouczonym".

Zatem mamy największy ruch w Europie i najtrudniejszy w Europie spotting :wink:. Myślę tu o akcji na płycie i pasach startowych, bo zrobić ładne foty przy podejściu na 27L z trawniczka faktycznie można...
Porządnego amatorskiego filmu z LHR w sieci nie ma!
Cóż - spore wyzwanie!
Dużo przyjaźniejszy jest Manchester - będzie innym razem :wink: .

Pozostaje filmowanie z Heathrow Visitor's Centre - przez szybę!!!
I miejsca, które chyba dopiero będę musiał znaleźć:
Block 94 crash gate (też ryzykowne)
i jakieś Hilton Hill - wzgórek przy drodze prowadzącej do Terminalu 4.

Tak przy okazji znalazłem taki artykuł:
http://www.csoonline.com/article/219495/Plane_Spotting
Pamiętacie naszą dyskusję na ten temat? :D

Awatar użytkownika
Michun
Posty: 208
Rejestracja: wtorek, 18 lip 2006, 11:55
Lokalizacja: EPGD mam zaraz za lasem.
Kontaktowanie:

Postautor: Michun » środa, 08 paź 2008, 21:42

Jesli chodzi o spotting na LHR to w/g mnie te zakazy są jedną wielką propagandą. Stałem na parkingu przy terminalach 1, 2, 3 przez kilka godzin. Ocywiście były tabliczki o ktorych napisales. Przez ten caly czas nawet pies z kulawą nogą sie tam nie pojawił w związku z naszą obecnościa, a kamer tam troche jest więc napewno ktos widział. Na podejściu też żadnych problemow nie było. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Więc albo wroga propaganda albo fart. :D
Pozdrawiam.
________________________________

...:::Ελληνική Πολεμική Αεροπορία:::...
________________________________

Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

Postautor: MarcoPolo » środa, 08 paź 2008, 22:11

Michun pisze: (...)
Więc albo wroga propaganda albo fart. :D


Dzięki Michun, za pierwszą opinię z pierwszej ręki!
No właśnie, a gdy się będzie miało pecha?
Przy takim znaku już nie będzie można "palić głupa" i udawać, że się ryby łowi :lol:
Co może grozić? Mandat? Zatrzymanie do wyjaśnienia? :lol:
Ani na jedno, ani na drugie nie mogę sobie pozwolić. :wink:

To może od razu założyć koszulkę odblaskową, jakiś identyfikator i wołać "jestem tutaj!"?

Awatar użytkownika
kornikgdansk
Posty: 447
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2007, 22:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: kornikgdansk » środa, 08 paź 2008, 22:42

zawsze możesz wpaść na taras do Kornika nawet ze szpadlem 8)

Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

Postautor: MarcoPolo » środa, 08 paź 2008, 22:45

Zaproszenie przyjąłem. Ten weekend?
A szpadel do czego - jakaś ozimina? :D

Awatar użytkownika
KubaN
Moderator
Posty: 3393
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2006, 10:41
Lokalizacja: Gdańsk GDN/EPGD
Kontaktowanie:

Postautor: KubaN » czwartek, 09 paź 2008, 07:22

Marco wtedy przyjadą panowie policjanci, porozmawiają z Tobą, i najpewniej zaproponują podwiezienie Cię radiowozem na... lepszą miejscówe spotterską :P tak miałem na LGW.
Pozdrawiam, JN

Obrazek

Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

Postautor: MarcoPolo » czwartek, 09 paź 2008, 08:12

Tak, wiem Kuba - wszystkie Wasze posty na ten Londynu oczywiście przeczytałem, szczególnie cenne, kruchego, też.
Tylko oni mają na LHR chyba szczególną obsesję, albo tak było jeszcze 2 - 3 lata temu.
W dodatku nie tak dawno mieli to:
http://news.bbc.co.uk/1/hi/england/london/7294745.stm

Mam nadzieję, że trochę wyluzowali, bo zamierzam znaleźć miejscówki, na które chyba mnie nie podwiozą :lol: .

Awatar użytkownika
Michun
Posty: 208
Rejestracja: wtorek, 18 lip 2006, 11:55
Lokalizacja: EPGD mam zaraz za lasem.
Kontaktowanie:

Postautor: Michun » czwartek, 09 paź 2008, 11:08

Wychodzi na to, że chyba jednak wyluzowali. Przeciez gdyby spojzec na to logicznie to musieli by sprawdzac prawie kazdego klienta parkingu, ktory postal sobie troche dluzej przy samochodzie. Bo może akurat ten sie na samoloty gapi, a w koncu "troszeczke" ludzi sie tam przewija w ciągu roku.
Pozdrawiam.

________________________________



...:::Ελληνική Πολεμική Αεροπορία:::...

________________________________

Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

Postautor: MarcoPolo » środa, 22 paź 2008, 20:44

MarcoPolo odkrywca powrócił ze swojej pierwszej wyprawy na Heathrow za 2 grosze :wink: . No, trzeba było coś tam dorzucić, o czym za chwilę.
Do wyprawy dołączył też drugi podróżnik - Marcin.

Zanim powstanie jakiś film, być może Marcin wrzuci tu jakieś fotki.

Dodatkowy sprzęt:
- lekki statyw Marcin przewiózł bez problemu w bagażu podręcznym
- opatentowany przez MarcoPolo podnośnik spotterski mieszczący się w bagażu podręcznym 55x40x20cm. :lol:

Dojazd:
opcja 1 - Stansted Express do Liverpool Street, dalej metrem do stacji Hatton Cross (jedna przesiadka). Pierwszy nocny pociąg powrotny o godz 4.00.
zalety: szybki i pewny dojazd do Londynu (ok 45 min)
wady: dość drogo - bilet powrotny ze zniżką Ryanair 22 funty

opcja 2 - autokar National Express (taki ichni PKS)
zalety: bezpośredni dojazd na Heathrow w 1 godz i 40min
wady: dość drogo - bilet powrotny 28,50 (w jedną stronę 20 funtów)
dojeżdża na Heathrow Centrum i T5, czyli zwykle i tak trzeba jakoś dojechać do miejscówki spotterskiej - łączny czas podobny, jak w pozostałych opcjach. Podobno można też utknąć w korku.

opcja 3 - autokar (A51) Terravision do Liverpool Street, dalej metrem jak w opcji 1. Pierwszy powrotny autokar o 03.00.
zalety: najtańszy dojazd do Londynu (bilet powrotny 13 funtów przy zamawianiu przez internet, 14 na miejscu
wady: można utknąć w korkach i wtedy z reklamowanych 55 min może zrobić się dużo więcej - my jechaliśmy 1 godz i 20 min. W nocy (z powrotem) jechał 50 min.
Łączny czas dojazdu w dzień - ok 2 godz 30 min - jesteśmy ok. 14.00 na miejscówce.
Nam udało się załapać na autokar już o 11:30 (przylot 11:10 - tak na styk). Bilet jest ważny na inne godziny ale pierwszeństwo mają osoby z wykupionym biletem na konkretną godzinę - ważne przy powrocie!

W opcjach, gdzie korzystamy z londyńskiego transportu (w zasadzie metro i autobusy) najlepiej wykupić Oyster Card i doładować ją na 8 funtów (łącznie 11 funtów).
Zasadą Oyster jest, że ile byśmy nie jeździli, to nie zapłacimy więcej niż za One Day Travellcard, a karta przyda się na inne wojaże.
Kartę najlepiej kupić i od razu poprosić o doładowanie (top up) w okienku informacji na stacji metra (przy kasach była duża kolejka).

Heathrow:
Dookoła lotniska jeździ dużo autobusów, z których część na trasach pomiędzy terminalami jest darmowa.
Zawsze jeden pas służy do lądowań, a drugi do startów. Dokładnie (co do minuty) o godz 15.00 pasy zamieniają się rolami. Najczęściej w użyciu są pasy 27. Po tygodniu pas, który przed południem służył do startów przyjmuje lądowania i odwrotnie.
Oznacza to, że jeżeli do 15.00 lądowania odbywają się na 27L, to na najlepszej miejscówce (trawnik przy Myrtle Avenue) mamy raptem godzinę na spotting. No chyba, że się jedzie na 2 lub więcej dni ;-)
Loty na Heathrow odbywają się od godz. 6:00 do 22:30.
Przez cały ten czas non-stop widać na ścieżce podejścia od 3 do 6 samolotów!

Miejscówki:
Całe Heathrow jest obstawione płotem (czasem trzema) z blachą dokładnie na wysokości twarzy. Bez drabinki trudno cokolwiek tam zdziałać ale znalazłem drobne wyjątki :wink:
Dlatego faktycznie najlepszym miejscem jest Myrtle Avenue (27L) oraz miejsce przy rondzie przy progu 27R (najlepiej podjechać jeden przystanek w stronę terminali 1-2-3,
przystanek na żądanie! - nie idziemy drogą prowadzącą kiedyś przez krzyżówkę z częścią serwisową British Airways! Jest zamknięta nieodwołalnie).
Inna sprawa, że każde zdjęcie z tych miejscówek jest prawie takie same. Raczej szeroki kąt ale o ogniskowych niech się lepiej wypowie Marcin.
W tych miejscach policja nie ingeruje. Jeżeli staniemy przy samym płocie na jakimś podwyższeniu, to mamy jakieś 10 - 15 min spokoju, albo nawet całkowity spokój. Funkcjonariusze są stanowczy ale bardzo mili i wykazują dużą troskę o spottera :D
Potwierdziło się, że Heathrow w miarę nadaje się do fotografowania ale jest bardzo trudne do filmowania.
Oni jednak mają tam coś w rodzaju obsesji, oto przykład:
Na ostatnią kondygnację nowego T5 prowadzą drogi dojazdowe, które kończą się czymś w rodzaju galeryjek po obu stronach terminalu.
Z galeryjek tych jest dość dobry widok na progi 9L i 9R, a gdy się zejdzie trochę tymi drogami dojazdowymi, to widok otwiera się jeszcze szerzej - na całe lotnisko. Przy lądowaniach na 9L i 9R miejsce idealne.
Otóż zatrudnili tam dwóch ludków 24h na dobę tylko po to, aby nie wypuszczali nikogo poza te galeryjki i NIE ROBILI Z NICH ŻADNYCH ZDJĘĆ!
Do sprawdzenia pozostaje tzw. Visitors Centre (pod słońce) z jakimś balkonem (???) i wielopiętrowe parkingi przy poszczególnych terminalach.

Czas wolny
My wróciliśmy metrem do stacji Piccadilly Circus i zrobiliśmy sobie wycieczkę pieszą po nocnym Londynie - w stronę Tamizy, Big Ben'a, London Eye, Tower Bridge i piechotą do Liverpool Street (z foceniem wyszło prawie 3 godziny).
Trzeba być wytrwałym piechurem! :wink:

Jeżeli o czymś zapomniałem lub przekłamałem, to mam nadzieję, że kolega mnie poprawi.
Następna ekipa niech tu dorzuci swoje uwagi i może zrobimy z Heathrow osobny temat ;-)
Dzięki Marcin za miłą kompaniję!

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 292
Rejestracja: poniedziałek, 09 kwie 2007, 21:28
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Postautor: Marcin » środa, 22 paź 2008, 21:46

Wyjazd ogólnie bardzo pozytywny. Nie miałem pojęcia, że też lecisz więc dobrze, że się w ogóle spotkaliśmy - co prawda dopiero na Stanted ale jednak :wink:. Opcja Pay As You Go jest bardzo ciekawa. Inaczej zapewne bym kupił Travelcard za 7 funtów, a tak skasowali mi tylko 6,50. Różnica raczej skromna ale "skoro nie widać różnicy to po co przepłacać" :D. Ja w przeciwieństwie do Marka poprzestałem tylko na 2 miejscówkach - trawnik przy Myrtle Avenue i potem miejscówka przy rondzie na krzyżówce Northern Perimeter Road i Eastern Perimeter Road. Jak będziecie jechać tą samą trasą autobusem to pamiętajcie, że przystanek jest za zakrętem i lepiej trochę wcześniej wcisnąć przycisk niż trochę później :D. Wielki respect dla Marka za trasę jaką pokonał wokół Heathrow!!!

A propos focenia w tych dwóch miejscach to najlepiej byłoby mieć obiektyw koło 40,50-200. Ja jak zwykle byłem z 70-200 i te 70 to niestety było znacząco za dużo na te większe sztuki, których niestety wbrew pozorom było mało - może trafiliśmy na zły czas... Jak już się ściemniło na tyle, że nie szło fot robić to przyleciała cała eskadra różnych arabów - Qatar, Emirat i jeszcze parę - strasznie irytujące...

Fotki jakieś podeśle chyba jutro. Niestety po 2 nieprzespanych nockach ledwo już żyję mimo parogodzinnej drzemki.

Dzięki wielkie za miłe towarzystwo.
Obrazek

Awatar użytkownika
KubaN
Moderator
Posty: 3393
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2006, 10:41
Lokalizacja: Gdańsk GDN/EPGD
Kontaktowanie:

Postautor: KubaN » środa, 22 paź 2008, 22:24

Marcin jak dojechałeś z STN do londka? Na day travelcard?
Pozdrawiam, JN

Obrazek

Awatar użytkownika
MarcoPolo
Posty: 478
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 18:35
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

Postautor: MarcoPolo » czwartek, 23 paź 2008, 07:41

KubaN pisze:Marcin jak dojechałeś z STN do londka? Na day travelcard?

Za dużo napisałem i nie chce się czytać? :lol:
Na travelcard nie da się dojechać z STN do londka.

Awatar użytkownika
ravecki
Posty: 1889
Rejestracja: piątek, 20 sty 2006, 16:27

Postautor: ravecki » czwartek, 23 paź 2008, 08:13

Panowie info eleganckie, juz sobie druknalem i na bank zostanie wykorzystane przez kolejna lotna ekipe.
Obrazek
ravecki

przyb
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 19 lut 2006, 21:36
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: przyb » czwartek, 23 paź 2008, 09:54

MarcoPolo tak ładnie napisał, że możnaby to wykorzystać jaką zalążek artukułu na stronę główną naszego czasopisma online... :)


Wróć do „Relacje z podróży”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość