Stowarzyszenie EPGD Spotters

Tak, nareszcie długo oczekiwany wylot do Wenecji. Tak naprawdę to bardzo długo czekałem aby zobaczyć Wenecję, gdyż marzyłem o tym od dzieciństwa.
I marzenie się spełniło.

rewelacja,

bylem w Wenecji 4 razy ale za czasow aparatow analogowych,
zazdroszcze pieknych zdjec i widokow!

Świetna relacja - świetne foty. Powiem szczerze zazdroszczę.
Czy mimo tak ładnych widoków wenecki smrodek nie dokuczał ?

Andrzeju super relacja, na prawde zazdroszcze wypadu i pieknych zdjec.

Naprawdę fajnie się to ogląda, bardzo ładne zdjęcia, a niektóre po prostu odlot Na szczęście widać, że pogoda dopisała
Ja z Wenecji akurat nie pamiętam zbyt wielu rzeczy, ale utkwił mi w pamięci bolid F1 Ferrari w jakimś markowym sklepie (przenieśli go tam chyba w pionie albo w x częściach), kilka lat temu to robiło wrażenie a nie "jakieeeś tam nuuudne zabyytki", na szczęście zmienił mi się tok myślenia ;-P

Radi pisze:Czy mimo tak ładnych widoków wenecki smrodek nie dokuczał ?

Radek, pomimo tego co wszyscy mówili mi przed wylotem do Wenecji na temat: smrodu, komarów, wilgoci itp. Mogę stwierdzić z całą stanowczością że komarów było bardzo mało, więcej było w Dęblinie na pokazach. Zapach to wiadomo - miasto portowo-morskie i też nie bardziej pachnie jak nad Motławą w Gdańsku, czy Skwerze Kościuszki w Gdyni.
Kornel te F1 czerwone nadal stoi w tym sklepie Ferrari z różnymi rzeczami ze znaczkami Ferrari.Widziałem i ze szwagrem zastanawialiśmy sie czy to oryginał.

Super relacja, fajnie się ogląda i czyta.

Świetna relacja Andrzej. Kurcze normalnie aż się chcę jechać. Bardzo fajnie się ogląda.

Pzdr.

Jestem we wrażeniu (jak powiedział pewien mocherek w pewnym radiu M)
Relacja kapitalna

Skąd ja to wszystko znam?
Też 2 dni temu właśnie wróciłem z Wenecji ale zdjęcia robiłem zwykłą, małą cyfrówką
PS: Zdjęcia zaje...fajne )

Szacunek relejszyn, super fotki, popracowałbym jedynie nad nocnikami, ale to moje zboczenie.
Sam w Wenecji byłem ... 14 lat temu, ale zmian wiele nie widzę, pamiętam też wizytę na Murano i słynne plaże na Lido di Wenecja, cudownie było sobie odświeżyć tamte czasy poprzez tę relejszyn.

ach powspominało się;):)
super relacja:)

Jak zwykle fajna relacja, a zdjęcia po prostu miodzio!

Bardzo fajna relacja, świetne zdjęcia. Miałem przyjemność zobaczyć tylko małą część Wenecji dość dawno temu więc miło nadrobić zaległości chociaż na zdjęciach

Bueno bueno