Tajlandia, Bangkok - 18-28.09.2010
: wtorek, 05 paź 2010, 10:40
Zapraszam na relację z wyprawy, do Bangkoku. Miasto piękne, olbrzymie i pachnące jedzeniem, choć dość brudne i strasznie gorąco i parno jest w Bangkoku, kto był ten wie.
Chinatown, miejsce w którym mieszkałem, pełne dobrego jedzenia, gwaru i ulicznych jarmarków.
Wat Traimit - Świątynia Złotego Buddy
Gdzieś przy jakiejś z wielu świątyń
Wat Pho - Świątynia Leżącego Buddy
Wat Arun
Widoki z Wat Arun
Tak ludzie też mieszkają w Bangkoku
Troszkę widoków z łódki
A teraz cudowna miejscówa Baiyoke Tower z super punktem widokowym na 77 pietrze, tylko niestety czasami brudne szyby. Wieczorem wypad tam to mus.
Bangkok wieczorową porą
Świątynia Szmaragdowego Buddy
Demony strzegące obszaru świątyni i Pałacu Królewskiego, jest ich 12
Pałac Królewski
Zapraszam serdecznie do oglądania
Chinatown, miejsce w którym mieszkałem, pełne dobrego jedzenia, gwaru i ulicznych jarmarków.
Wat Traimit - Świątynia Złotego Buddy
Gdzieś przy jakiejś z wielu świątyń
Wat Pho - Świątynia Leżącego Buddy
Wat Arun
Widoki z Wat Arun
Tak ludzie też mieszkają w Bangkoku
Troszkę widoków z łódki
A teraz cudowna miejscówa Baiyoke Tower z super punktem widokowym na 77 pietrze, tylko niestety czasami brudne szyby. Wieczorem wypad tam to mus.
Bangkok wieczorową porą
Świątynia Szmaragdowego Buddy
Demony strzegące obszaru świątyni i Pałacu Królewskiego, jest ich 12
Pałac Królewski
Zapraszam serdecznie do oglądania