Gdański terminal zaprojektują najlepsi
Michał Tusk
Gdańskie lotnisko ogłosiło konkurs na projekt nowego terminalu pasażerskiego. Nagroda dla zwycięzcy wynosi 40 tys. złotych. Obiekt za ponad sto milionów złotych obsłuży pierwszego pasażera za trzy lata
Budowa nowego terminalu to tylko część ogromnego programu inwestycyjnego o wartości 400 milionów złotych, który w najbliższych czterech latach ma być realizowany w Rębiechowie. Celem jest osiągnięcie w tym czasie przepustowości rzędu siedmiu milionów pasażerów rocznie. W tym celu nowy budynek zostanie wyposażony w kilkadziesiąt stanowisk odprawy biletowo-bagażowej.
Na razie nie wiadomo, co się stanie z istniejącym terminalem.
- Czekamy na propozycje architektów - mówi Tomasz Kloskowski, wiceprezes Portu Lotniczego. - Stary terminal może zostać np. przebudowany na nowy lub połączony z nim po pewnym czasie. Wszystko zależy od koncepcji uczestników konkursu.
Termin zgłoszenia uczestnictwa upływa 23 kwietnia.
- Zainteresowanie jest duże - mówi Kloskowski. - Dokumenty pobrały już nie tylko czołowe polskie pracownie architektoniczne, ale również znane firmy z Zachodu.
A jest o co walczyć. Nagroda za zwycięstwo w konkursie to nie tylko 40 tysięcy złotych w gotówce, ale przede wszystkim wyłączność na wykonanie szczegółowego projektu budowlanego. Nie wystarczy jednak być architektem, by projektować gdański terminal. Lotnisko wymaga, aby każda pracownia miała doświadczenie w projektowaniu terminali lotniskowych o przepustowości powyżej miliona pasażerów rocznie.
Czym kierować się będzie komisja oceniająca projekty? - Największe i najbogatsze porty budują prawdziwe dzieła sztuki. Lotniska skupiające się na obsługiwaniu tanich linii stawiają funkcjonalne blaszaki. Nam zależy zarówno na formie architektonicznej, jak i na ekonomii - mówi Kloskowski. Konkurs zostanie rozstrzygnięty w lecie (kiedy dokładnie, jeszcze nie wiadomo).
- Zwycięzca konkursu wykona dla nas projekt budowlany, na podstawie którego na początku 2008 roku ogłosimy przetarg na wykonanie terminalu. Ten powinien być gotowy w ciągu półtora roku - planuje Kloskowski.
Do tego czasu zmieni się całkowicie układ drogowy dookoła lotniska. Ruch w stronę Żukowa przeniesiony zostanie na ul. Budowlanych, po drugiej stronie pasa startowego. Ul. Słowackiego, która będzie dochodziła tylko terminalu, zostanie odsunięta o kilkadziesiąt metrów od lotniska i poszerzona do dwóch jezdni.
Żródło:
No to czekamy. Mam nadzieję, że będzie to budynek nie tylko funkcjonalny, ale także atrakcyjny architektonicznie...