Strona 2 z 2

: niedziela, 25 lis 2007, 12:47
autor: Pit
Co do Hacken... :)

Prawda jest taka ze Hitler odwrócił buddyjski znak słońca i została "wpuszczona" w europejską kulturę jako sfastyka. Ale fasktycznie zastanawiająca jest ta balustrada. Nie widziałem nigdzie aby chińczyki uzywali sfastyki.

Sfastyka nie ma ona nic wspólnego z buddyzmem . Została przeinaczona. To są 2 różne znaki.

Przy okazji aby nie zaśmiecać, Hitler uzywał wiele znaków "magicznych" aby sobie pomóc (np SS) . Szczęśliwie wyszło mu to bokiem :)

Pozdro
Piotr

: niedziela, 25 lis 2007, 13:05
autor: Spotter
Chinczyc sa wyznania buddyjskiego, także w ich kulturze tych znaków jest wiele. I owszem, mowi sie, ze Hitler odwrocil znak. To samo wiedzialem, zanim pojechal do Chin. Jednak okazalo sie, ze w kulturze chinskiej ten znak nie wazne jak jest ulozony, oznacza dokladnie to samo. Widzialem nawet, jak jakas dziewczyna miala na sobie czerwona koszulke wlasnie ze sfastyka i jakims napisem po chinsku.

: niedziela, 25 lis 2007, 13:26
autor: Pit
Nie wiem w jakim celu odwracaja znak słońca, ale na pewno nie jest to bez różnicy , szczególnie u nich.
Jak sam zauważyłeś znaków mają od groma. Najciekawsze jest też to ze mozesz znać ich typografię, ale zawsze znajda się znaki które sa w taki sposób napisane, ze jesteś w stanie je rozpoznać po jakimś fragmencie:) lub wcale sie nie zorientujesz o co chodzi :)

Polecam portal
http://www.chiny.pl/

a ciekawostek np to :)
http://www.chiny.pl/shuangguanyu.php

Są baaardzo przesądni i absolutnie nie przypadkowi w symbolice.

Pozdrawiam
Piotr