Malboro 2017
: poniedziałek, 20 lis 2017, 12:09
Powoluuuutku odkopuję się z tegorocznych zaległości. Tym razem kilka pierwszych klików z Malborka.
Miałem pojechać do Ostrawy ale w ostatniej chwili ekipa mi się rozsypała i ostatecznie, na pocieszenie, pojechałem z kumplem do Malboro. Jak się potem okazało nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo w Ostrawie lało, w Malboro pogoda była piękna a miejscówka którą dostaliśmy od rzecznika prasowego wprost wymarzona. Jeszcze raz wielkie podziękowania!
Jak powszechnie wiadomo do Malborka nie jeździ się po zdjęcia w locie bo raz że zawsze daleko do celu a dwa że mają tam dziką termikę nawet w środku lodowatego dnia. Nie wiem jak oni to robią ale zawsze tak tam jest. Niemniej statyka i kołowania były warte siedzenia kilka godzin pod hangarami.
1. Żeby nie było, też czasem suwaczkami przesuwam Taka tam poranna impresja z kołowań na stojanki
2. Czasem tęsknię za starym malowaniem suczek
3. Kołowanie do pokazu
4. Goście
5.
6.
7.
8.
9. I lokalsi ...
10. Pytanie za 100 punktów: ile czerwonych lampek ma na grzbiecie MiG-29?
Wątek mocno rozwojowy bo mam tego na dysku duuużo więcej. Niestety znaczną część nie wolno mi pokazać bo dali nam lizaka i zakazali z folijki odwijać. Znaczy się staliśmy koło stojanki dwóch par dyżurnych, F-16 i MiG-29 obwieszonych ostrą amunicją, itp. ale mamy absolutny zakaz pokazywania tego materiału publicznie.
Technicznie wszystko robione Nikonem D7200 + Sigma Sport z wyjątkiem statyki i porannej impresji robionej Sigmą 10-20.
Obróbka, poza impresją, tradycyjnie czyli przyciachane do rozmiaru.
Dla miłośników większych rozdzielczości: https://drive.google.com/open?id=0B6o_u ... WRVMFFuQlU
Miałem pojechać do Ostrawy ale w ostatniej chwili ekipa mi się rozsypała i ostatecznie, na pocieszenie, pojechałem z kumplem do Malboro. Jak się potem okazało nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo w Ostrawie lało, w Malboro pogoda była piękna a miejscówka którą dostaliśmy od rzecznika prasowego wprost wymarzona. Jeszcze raz wielkie podziękowania!
Jak powszechnie wiadomo do Malborka nie jeździ się po zdjęcia w locie bo raz że zawsze daleko do celu a dwa że mają tam dziką termikę nawet w środku lodowatego dnia. Nie wiem jak oni to robią ale zawsze tak tam jest. Niemniej statyka i kołowania były warte siedzenia kilka godzin pod hangarami.
1. Żeby nie było, też czasem suwaczkami przesuwam
Taka tam poranna impresja z kołowań na stojanki2. Czasem tęsknię za starym malowaniem suczek
3. Kołowanie do pokazu
4. Goście
5.
6.
7.
8.
9. I lokalsi ...
10. Pytanie za 100 punktów: ile czerwonych lampek ma na grzbiecie MiG-29?
Wątek mocno rozwojowy bo mam tego na dysku duuużo więcej. Niestety znaczną część nie wolno mi pokazać bo dali nam lizaka i zakazali z folijki odwijać. Znaczy się staliśmy koło stojanki dwóch par dyżurnych, F-16 i MiG-29 obwieszonych ostrą amunicją, itp. ale mamy absolutny zakaz pokazywania tego materiału publicznie.
Technicznie wszystko robione Nikonem D7200 + Sigma Sport z wyjątkiem statyki i porannej impresji robionej Sigmą 10-20.
Obróbka, poza impresją, tradycyjnie czyli przyciachane do rozmiaru.
Dla miłośników większych rozdzielczości: https://drive.google.com/open?id=0B6o_u ... WRVMFFuQlU
